Pamiętacie pierwszą solówkę? Ja nie. Bo jeszcze takiej nie miałem. Trzeci rok wchodzę już na scenę. Miałem okazje wystąpić na setkach open-mic’ów i zrobiłem tyle samo supportów dla czołowych komików naszej rodzimej sceny stand-upowej. Jestem zawodowym rozgrzewaczem, chętnie sprawdzę jak to jest wychodzić na scenę po przerwie. Będą żarty obserwacyjne, śmieszne historie, żarty abstrakcyjne, będzie też trochę mocniejszych żartów. Będą ciosy, ale tylko punchline. Zerknij na mój poprzedni „program” na youtube. Sprawdź czy mamy ten sam flow.

Jak się idzie na solówkę to zabiera się ze sobą kumpli wiadomo. W pierwszej części wystąpi Robert Żuchowski. Może spontanicznie ktoś wpadnie jeszcze na open-mic?