Od wydania ostatniego albumu La Dispute „Panorama” minęło sześć lat. W tym czasie zespół z Michigan przeszedł przez okres pandemicznego zastoju, świętował dziesięciolecia płyt „Wildlife” i „Rooms Of The House”, a także rozpoczął pracę nad nowym materiałem – „No One Was Driving The Car”. Piąte studyjne wydawnictwo ukaże się we wrześniu 2025 roku i po raz pierwszy w całości zostało wyprodukowane przez samych muzyków, występujących w składzie: Jordan Dreyer (wokal), Brad Vander Lugt (perkusja), Chad Morgan-Sterenberg i Corey Stroffolino (gitary) oraz Adam Vass (bas). Album powstawał w różnych miejscach – od Grand Rapids i Detroit, po Wielką Brytanię, Australię i Filipiny. „Zmiana otoczenia za każdym razem wnosiła do procesu coś świeżego” – podkreśla Dreyer.

Na krążek wpłynęły między innymi motywy zaczerpnięte z thrillera psychologicznego „First Reformed” z 2017 roku. „No One Was Driving The Car” mierzy się z lękiem przed nadciągającą katastrofą, wzmacnianym przez dynamiczny rozwój technologii. Sam tytuł to cytat z artykułu prasowego opisującego śmiertelny wypadek z udziałem autonomicznej Tesli, w którym policjant miał stwierdzić, że „nikt nie prowadził samochodu”. Absurd tego zdarzenia stał się dla Dreyer’a punktem wyjścia do refleksji nad tym, jak niewielką kontrolę mamy nad własnym życiem.

Album zawiera 14 intensywnych utworów, w których muzycy podejmują egzystencjalne pytania i potrzebę szukania ukojenia w świecie pogrążonym w chaosie. Głos Dreyer’a balansuje tu między surowym krzykiem a bardziej wysublimowanym śpiewem, a brzmienie gitar jest ostrzejsze niż kiedykolwiek. „Proces tworzenia jest męczący i rzadko bywa przyjemny, ale w efekcie daje najgłębszą satysfakcję, jakiej kiedykolwiek doświadczyłem” – mówi wokalista. – „Chodzi o momenty przełomowe, kiedy po długim zmaganiu coś nagle kliknie, jakby przyszło z innego wymiaru”.

Otwarta sprzedaż startuje 22.08.2025, g. 10:00.