Ostatniego dnia maja do Domu Kultury Kadr tłumnie przybyła publiczność na długo wyczekiwaną warszawską premierę nowej płyty septetu jazzowego EABS „Slavic Spirits”.
Oczekiwania co do „Slavic Spirits” były ogromne. Wrocławska supergrupa EABS, zgodnie uznana przez branżę muzyczną i krytyków nowym odkryciem polskiej sceny jazzowej, rozbudziła w fanach ogromne nadzieje.
O ile na poprzednim krążku muzycy połączyli nowoczesne brzmienia ze spuścizną ponadczasowych jazzowych nagrań Komedy, to w swoim autorskim projekcie sięgnęli do praźródeł słowiańskości.
Muzycy porwali się na rzecz niezwykłą! Spróbowali dotrzeć do najdawniejszych źródeł słowińskości. Rzecz o tyle trudną, że niepiśmienni Słowianie, nie pozostawili po sobie zapisków, z których można by czerpać wiedzę. Jedyne, co pozostało z pradawnych czasów, to szczątki dawnych wierzeń, gdzieś podskórnie zapisanych w naszych zwyczajach, w dawnych baśniach, muzyce ludowej i intuicji.
Koncert przeszedł najśmielsze oczekiwania! Dostaliśmy nowy materiał dopracowany do perfekcji.
Muzycy fenomenalnie wydobyli z niebytu to, co w naszym słowiańskim DNA jest najlepszego. Ich muzyka, ich wersja słowiańskiego ducha zbudowana została z samych pięknych strof, magicznych, brawurowych i żywiołowych. Był tam i mrok i melancholia, groza i tajemnica. Nic dziwnego, że znów porwali publiczność.
Muzycy EABS udowodnili po raz kolejny, że dokładnie wiedzą, co chcą powiedzieć i jak to zrobić. Idą jak burza, są w swoim żywiole i to jest ich czas!
Świetnie było im towarzyszyć!
EABS zagrał w składzie:
- Marek Pędziwiatr – klawisze, syntezatory, wokal
- Marcin Rak – perkusja
- Vojto Monteur – gitara
- Paweł Stachowiak – gitara basowa
- Spisek Jednego – gramofony
- Olaf Węgier – saksofon
- Jakub Kurek – trąbka
Tekst i zdjęcia: Krystyna Kubacka-Góral