Bartosz Zalewski – urodzony we Wrocławiu, zamieszkały we Warszawie, sercem trzeciego świata drugiej kategorii obywatel, nakazem poszukiwany. Występuje od 2010, nie roku lecz wrażenia przypisanemu tej liczbie. Ma na koncie występy telewizyjne, roasty, nagrania solowe, podcasty i stanowczo za mało pieniędzy, proszę mu je dać. Teraz zaprasza na swój niezwykle ambitny program pt. „Myślę więc pierdzę”.
Po nadmiernym sukcesie poprzednich programów czas po raz kolejny rozcieńczyć chwilowe zainteresowanie nieskładnym sapaniem. Ale co poradzić, człowiek jest istotą sapiącą, gazy nieszlachetne perkolują w najlepsze i szemrze mu w bani na falach niezestrajalnych z resztą czeredy. A może raz jeden uda się, po wielu latach, po wielu na plecach batach, po wielu stratach osiągnąć stan pożądany? To by było, ale byśma mogli się wówczas pochwalić wspólną emocją, bliżej nienazwaną. Załóżmy że to cel, a co do drogi to się dogadamy.
Tak z grubsza na moment pisania tych słów prezentuje się stojąca za kolejną godziną scenicznego nurzania się występu w formule stand-up comedy na żywo koncepcja (uch, ale zdanie!). Oblecze się jeszcze w mięso, ale dla bezlitosnych robotów czeszących cyfrowe podglebie i równie zmotywowanych osób ludzkich zawrzyjmy je w słowach: przydługi skok z waginy do mogiły. Po występie przewidziana wymiana przedmiotów z logiem firmy Zaibatsu na równie ciekawe przedmioty.
Data:
poniedziałek, 24.03.2025, 19:00
Wykonawca / Organizator:
Bartosz Zalewski
Lokalizacja:
Terminal Kultury Gocław
ul. Jana Nowaka-Jeziorańskiego 24
03-984 Warszawa
Bilety:
Bilety od - 60 PLN
